Psuje nastrój - a nie do handlu?

Anonim

To nie zdarza się często, ale psuje nastrój. - całkowitego niepokojące. A emocje zaczynają załamania Nie ma mowy o systemie lub zasad handlu. Decyzje już dużo głupie Że wtedy nawet nie chcę patrzeć na to, co jest przedmiotem obrotu. Dobrze, jeśli pamiętać o codzienny limit I zastrzega sobie prawo jutro

To będzie interesujące, aby usłyszeć, jak ktoś radzi sobie z gniewu, złości, niechęci. Handlu i czy w tym czasie? Jeśli tak, to - co wychodzi z niego.