SNG 9-max 1, 5 $ normalną prędkością.Prolog.

Anonim

Postaram się krótko.

Tylko 3 miesiące znam grze jak poker. Wszystko zaczęło się kilka gier w domu nie jest dla pieniędzy. W tym czasie moje wrażenie tej gry była bardzo niejasna. I, jak wielu myśli, że poker - to gra losowa, a jedyną rzeczą, która odróżnia profesjonalny od zwykłych graczy - jest zdolność do blefować.

Jednak coś jest nadal interesuje mnie w tej grze, a ja postanowiłem spróbować grać online. Zacząłem freerolle (turnieje, które nie wymagają opłaty za wstęp). Po pierwszym turnieju zdałem sobie sprawę, że ta gra jest o wiele głębsza i bardziej interesujące niż się wydaje na pierwszy rzut oka.

Wiele książek/artykułów/vodov być odczytywane/widziano. W tej chwili, próbowałem wielu dyscyplin (wszystkie - w no-limit hold'em formacie). Ups były spadały. Ale w ogóle, grałem w małym plusem.

W tej chwili mam $ 19. 06 (nawiasem mówiąc, niedawno złapany daunstrik, około 20 $ Krótki zmieniającym) na konto salonu PokerStars i statusu SilverStar (w tym samym salonie). Nie ma pieniędzy w innych pokojach, ale w niedalekiej przyszłości będę grać na PokerStars

Po długich poszukiwaniach zdecydowaliśmy się na pobyt w sprawie dyscypliny SNG 9-max (został zainspirowany ostatniej książce można przeczytać, który opisuje strategię tego szczególnego rodzaju turnieju), aw niedalekiej przyszłości będzie grać tylko tego rodzaju turnieju. W przyszłości, w planowaniu przenieść MTT krótkie stoły (4-Max, 6-max). To znaczy, sen, a nie w głąb bankroll I MTT już sunus

Krótkoterminowe cele grudnia:

-podnyat BR przynajmniej 75 $

-save statusu SilverStar (w tym celu musimy strum 500 VPP do końca miesiąca)

Pod koniec każdego dnia gra (nie każdy dzień będzie gra od uczelni i zbliża się sesja faktycznie zużywa dużo czasu), będę pisać sprawozdanie podsumowujące z komentarzami, a także najbardziej interesujący dystrybucji.

Wszystko powodzenia przy stołach (i nie tylko)

P. S.

Niech pierwszy post, gdyż symbolizuje, że przez trudności muszę iść, więc tutaj położę się to zabawne ruch (leżał zrzut ekranu, ale nie w formie tekstowej)

Ostatni turniej gry wczorajszej sesji. Jeśli wezmę 1 miejsce, wychodzę na dobry plus, nawet ze złych nieprzyjemnych uderzeń w poprzednich turniejach.

Końcowy etap (lewy 3 miejsca) w SNG 9-max. KK na przycisk, standardowe podbicie. Facet z Kolumbii z dość dobrym stosu, bez zastanowienia, wepchnąć w ciasne liderem (ME) pełnej śmieci i łapie swoich outów.

Ale to nie wszystko. Trzeci facet pisał na czacie, że był również T4. Ie w talii miał tylko dwa 4-ki i dwa 10s, który przeprowadził się jeszcze bardziej nierealne. I oczywiście te dwie 10 wynikły naraz.

Cóż, zdarza się..