Viva la Mexica!!!

Anonim

Osiągnął ręce napisać mały otchotik o swoich ostatnich podróży. Było już po nowym roku, liczba 4-5, siedzę w pubie na piwie, aby uświadomić sobie, że już bardzo dawno nie był na morzu, i natychmiast postanowił zaradzić tej sytuacji.

Rozejrzałem się po opcjach i postanowiliśmy udać się do Meksyku (z dziewczyną), a wszystkie rzeczy egzotyczne. Kilka dni później zapłacił podróży (wizy elektronicznej w Meksyku próbki) i czekamy na ostatnie kilka dni przed najdłuższym locie mojego życia.

Muszę powiedzieć, że te dni były trudne, bo nie jestem wiza elektroniczna wydane ze względu na fakt, że nie był urodzony w Rosji, i miał w ostatniej chwili, do sporządzania przez ambasady. Ale na szczęście wszystko działało, a teraz jesteśmy w tym samym barze na dzień przed wyjazdem, aby zobaczyć nas w daleką podróż.

Powiedzieć, że dzień upiłem - nie mówiąc już, idź do lotniska miał być o 8 rano, a ja poszedłem 6-30 w stanie nie stoi =)). Zrobiłem to, ponieważ ma zamiar latać nie jest to, że obawiam się, ale jest o wiele lepiej czuję się, kiedy śpię w samolocie bez tylnych nóg. I tutaj w tym stanie śpiączki, my wędrował lotnisku Domodiedowo i czekał na jego lądowania. Kupiony w małym Dyuti Wolny, odzyskane butelkę szampana i tu jesteśmy w samolocie. Lot był wielki, spałem przez wszystkie 12 godzin lotu).

Wyjściu z lotniska, możemy dostać się do wspaniałego ciepłej pogody, późnym wieczorem, ale jesteśmy pełni energii i wyruszył na zwiedzanie miasta Cancun. Przez godzinę lub dostać się autobusem do hotelu, oczywiście, nasz hotel jest ostatni cud na liście.

Hotel został nam przyjemność, ponieważ kupiłam wycieczkę w pośpiechu, a zwłaszcza z niczym się przejmować i spodziewałem nitki małą szopę, ale było to bardzo osobiste, z przestronną kuchnią, barem, balkonem, w ogóle, wszystko co potrzebne do komfortowego pobytu. Idziemy do jedzenia, złapać taksówkę i poprosić jakąś dobrą restaurację, w której byliśmy, i przynosi taksówkarza. Co to takiego, i przygotować Meksykanów wspaniałe! Wszystko bardzo smaczne iw restauracji i małych restauracji, mięso, owoce morza, kurczak, wszystko gotowane z hukiem, jak komplement zawsze dać nachos (który w niczym nie przypomina naszych nachos) i sosem termojądrowej do niego. Jeść i chodzić trochę, udaliśmy się na odpoczynek.

Wstawania o 6 rano (tutaj jest różnica czasu) Podałem ją do 7 kobiet i 8 poszliśmy patrzeć na plaży. Co jest bardzo rozczarowujące, to było bardzo małe, z grupą glonów i wszelkiego rodzaju jetski i katamaranów. I to pomimo faktu, że specjalnie wybraliśmy hotel z prywatną plażą, bo myślałem, że komunalnych nie jest bezpieczny.

I za to, że poleciał do słynnego Morza Karaibskiego? Nie trać serca, zbierać rzeczy i iść na plażę, która jest 10 minut jazdy autobusem, muszę powiedzieć, że poruszać Cancun autobusem całkowicie zrozumiałe, dobrych połączeń autobusowych. I wreszcie pójdziemy do innego bezludnej plaży, dość duży i podziwiać wspaniałą czystą wodę morską podobnie jak w Piratach z Karaibów-niebieskim golubaya. Zony gdzie można pływać oznaczonych żółtymi flagami, które nie mogą być czerwone. Ratowniczych i ratownik wystarczającej wieże, jeśli starają się pływać, gdzie można nie tylko nazwisko.

Na plaży znajduje się kilka kawiarni z prostych przekąsek i alkoholu, gdy muzyka gra. Ogólnie rzecz biorąc, cały czas na plaży spędziliśmy na tej plaży i żałował, że nie pobytu w hotelu w centrum miasta. Zasadniczo mieliśmy leniwy odpoczynek i plaża rozcieńczony kilka wycieczek.

Pierwsza wycieczka po mieście wizyty Majów Chichen Itza a pobliski rytuał podziemne jezioro nazywa się Synod. Zarówno zrobił na mnie duże wrażenie, choć oczywiście szkoda, że ​​ani dotyku, ani tym bardziej pójść do piramidy jest niedozwolone. Ale w Synodzie i można nawet pływać. Krystalicznie czysta woda słodka, około Liana, który nigdy nie widziałem, bardzo, bardzo piękne. Wszyscy, którzy iść koniecznie odwiedzić.

Druga wycieczka to podróż na katamaranie na wyspę Isla Mujeres- lub w naszym Wyspa Kobiet, która obejmowała sama żeglowania na katamaranie, gdzie byliśmy zabawiani przez wesołych zespołu żeglarzy, maski z butlą i niezależnego wycieczkę na quadach golfowych na wyspie, a następnie obiad na plaży z pływania i podróży powrotnej. Ta podróż nie bez przygód, dziewczynka Usiadłem za kierownicą samochodu golf, wziął piwo i lounged wygodnie w fotelu trzymając nogi na masce, działając jako pilot

Na maleńkiej wyspie nie było wystarczająco dużo atrakcji i piękne widoki więc otworzyliśmy rękawice poszło czas zapominania. Na tym spacerze dostaliśmy 1, 30 godziny, a potem trzeba było zdać samochód golf i sprostać naszym katamaranem. Po dojechaniu na miejsce spotkania, okazało się, że nasz pojazd w porcie i znika, i wszyscy musimy pamiętać, że nasz statek został nazwany Don Diego. 15 minut wspięliśmy się na molo z prośbą o Diego, stopniowo zaczął czuć, że nie zostawili nas na wyspie, podczas gdy jeden rodzaj Carlito nas nie podszedł i powiedział, że nasz statek odpłynął na drugą stronę wyspy, odpowiednio, my wtedy złapał taksówkę i Pobiegliśmy tam. Zarządzany, ewakuacja nie była wymagana =).

Pozostałe dni na relaks na plaży. Urlop był sukcesem polecam! =)