Europejskie giełdy zamknięte dzisiaj na jej szczyt 18 miesięcy i nadal się z początkiem roku pewnie wyprzedzać wzrost indeksów amerykańskich na tle problemów w Grecji odchodzących w zapomnienie w ostatnich tygodniach i skupiając się na rynkach z problemami zadłużenia USA.
Na wykresie poniżej można zobaczyć, ile w ciągu ostatnich kilku dni S & P 500 (czerwona linia) jest za indeksem DAX niemieckiego (niebieska linia), pokazując, jak mocno popycha problem klifu fiskalnego w terenie USA w ostatnich tygodniach.
W tym kontekście interesujące zobaczyć, jak w porównaniu z USA i Europy czują azjatyckich indeksów giełdowych. Na wykresie poniżej, japoński Nikkei 225 (zielona linia), złowionych w ostatnich dniach na rynku amerykańskim, dodając do początku roku nieco ponad 12 procent. To jest również postrzegane i jak daleko w tyle w tym z wszystkich Chin.
Wnioski: cały rok rynek jest mówić o recesji w Europie, ale patrząc w tym samym wzrost rynku w Stanach Zjednoczonych i Japonii od początku roku inwestorzy widzieli w drugiej połowie roku raczej postawić na recesję w Stanach Zjednoczonych.
