Idziesz do piekła: polityk bandyuki i przedsiębiorcy.
Polityk pyta szatana zadzwonić, jak mówią, jak tam jest mój kraj, moi ludzie.
Szatan Mobil ręce - połączeń. Polityk 5 minut szybko porozmawiać, dowiedzieć się, wszystko wraca do telefonów.
Ile dla mnie?
- 5. 000.000..
Povereschal, ale czek wypisany.
żądań połączeń Bandyuki Bradtke - proszę!
Oddzwaniania przez kilka minut.
- Ile?
- 10 mln..
Nic nie robić, trzeba zapłacić.
Przedsiębiorca mówi: „Zadzwoń do mnie i konieczne jest, aby komunikować się ze współpracownikami. ”
Ruffled około 15 godzin cytuje o Fut, o ramionach, o sytuacji na rynku, a nawet cycki motyw nie zapomnieć, aby omówić. Błądziły, pyta: „Ile mnie? ”
Diabeł: „Dziesięć dolców drobnostka, zapomnieć, wybaczyć. ”
Polityk z bandyuki krzyknął: „Co się dzieje, co do cholery???!„
Szatan mówi. ” Rozmowy z piekła do piekła są rozliczane jako lokalny „